Osoby uczulone na laktozę dobrze wiedzą, jak negatywne są skutki jej nieopatrznego zażycia. Dlatego uważnie czytają etykiety wszystkich produktów, nie tylko tych zawierających mleko i mlecznych.
Produkty, które nie zawierają mleka, a zawierają laktozę
Laktoza jest cukrem wykorzystywanym w produkcji wielu różnego rodzaju pożywienia. Bardzo często można ją na przykład spotkać jako element takich przekąsek jak chipsy, krakersy, orzeszki, płatki śniadaniowe, słodkie bułki, pizza. Znajduje się również w produktach, które powinny zawierać wyłącznie mięso jak pasty mięsne, pasty rybne. Znajdziemy ją w margarynie, zupkach chińskich, większości dań gotowych do mikrofalówki, a także w gotowych sosach i dressingach. Dla osób, które podjęły decyzję o niejedzeniu mleka i przetworów mlecznych zjedzenie tak stosunkowo niewielkiej ilości laktozy nie jest groźne dla zdrowia, dlatego od czasu do czasu mogą sobie na to pozwolić. Jednak w przypadku osób uczulonych na laktozę wynikiem może być nawet nieoczekiwana wizyta na ostrym dyżurze.
Leki, które zawierają laktozę
Ostrożne powinny być osoby uczulone, które zażywają jakieś leki, a nawet suplementy diety. Szacuje się, że około dwadzieścia procent z nich zawiera dodatek laktozy. Dlatego istotne jest, by przed zakupem danego produktu zorientować się, jaki ma skład, na przykład pytając w aptece, lub uważnie czytając etykietę.
Jogurt bezpieczny dla nietolerujących laktozę?
Okazuje się, że osoby z nietolerancją tego cukru mogą jeść prawdziwy jogurt. Dzieje się tak, że podczas fermentacji bakterie odpowiedzialne za zamianę mleka na jogurt wykorzystują jako pokarm właśnie cukry z mleka. Dzięki temu jogurt jest pozbawiony laktozy. Jednak nie zawsze tak się dzieje. Musimy mieć pewność, że jogurt został wyprodukowany z użyciem prawdziwych bakterii, nie nadają się dla nietolerujących laktozy do jedzenia jogurty pasteryzowane. W takich produktach jest laktoza, ponieważ pasteryzacja zabija pożyteczne bakterie, nie pozbawiają więc one jogurtu zawartości cukrów.